Szybki i krótki wpis (bo zmęczony jaki ostatnio jestem).
Po pierwsze, z jednego człowieka da się zrobić 240 ołówków (w bardzo sympatycznym pudełku i w dodatku każdy ołówek sygnowany imieniem, nazwiskiem, datą urodzenia i śmierci) .
A po drugie, tutorial jak samemu pozszywać sobie własny album komiksowy. Sympatyczne.
piątek, 4 lipca 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Komiks w przestrzeni galeryjnej (cz. 3)
W nawiązaniu do posta , zaległy materiał z wystawy Druilleta w Angouleme 2023 (tak, na żywo oryginały robią jeszcze większe wrażenie) : ...
-
Ilustracja nie jest komiksem (chociaż czasami komiks była wykorzystywany jako ilustracja). Pojedyncza grafika nie tworzy ciągu narracyjnego...
-
Urodzony w 1832 roku Gustave Dore (Paul Gustave Louis Christophe Doré) rozpoczął swoją karierę w wieku 15 lat, początkowo jako prasowy kar...
-
Czytałem ostatnio chłopakom „Trzynaste piórko Eufemii” i tak się zastanawiałem, że jak to tak, że Rosiński, Papcio Chmiel, Polch i Christa ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz