wqrw
Za państwowe pieniądze się nie przeklina i nie stosuje wulgaryzmów.
Trzeba być jak komisarz Halski, który nie przeklina, bo dostaje pieniądze od państwa.
acha, i nie wolno rzucać cienia na posągowe autorytety moralne.
wqrw
praski społecznik Janusz Owsiany
prezes zarządu Elżbieta Szmidt
Blogmedia24
Marta Kaczyńska
MSZ
Gabriele Lesser
wqrw
Listopad roku 2009, Krzychu Ostrowski wrzuca na bloga roboczą wersję "Chopina", komiks wisi tam do dzisiaj, KAŻDY może go przeczytać (no dobra, trzeba trochę wysiłku włozyć w rozczytanie tekstów), KAŻDY miał ROK czasu na zapoznanie się z tym komiksem.
To jedyny komiks z antologii, który jest dostepny online.
Każdy decydent, związany z przygotowywanym projektem, mógł go sprawdzić, nawet nie mając dostępu do gotowych materiałów (a jak rozumiem, każdy z nich taki dostęp miał).
wqrw
Ale nie, dużo łatwiej wyrwać z kontekstu pojedyńcze kadry, naopowiadać bajek, że to miało być dla dzieci w szkołach, napisać farmazona, że w więzieniu posługują się piękną, literacką polszczyzną itd. itp., a zresztą, ten komiks i tak należy spalić a popioły rozrzucić (najlepiej na polach wokół Żelazowej Woli).
I profilaktycznie połamać ręce wszytkim, którzy "wzieli za udział" w projekcie.
wqrw
zaczynają od komiksów, bo to "dla dzieci", a potem wezmą się za filmy, literaturę i poezję.
MSZ umyje ręce, "hieny" znajdą sobie nowe tematy, karawana pojedzie dalej... a po drodze może jeszcze zmielą Smarzowskiego, Tryznę, Sajnoga, Świetlickiego, Wojaczka, Bursę i wielu, wielu innych.
wqrw
Chopin nie pił, nie palił, nie współżył, sikał perfumami, jego bąki (taka metafora, wicie-rozumicie, MSZ bedzie rozdawał jako "gadżet z Polski") pachniały wiosennymi kwiatami, a kupy nie robił.
wqrw
"Pantofelek" Bursy
wqrw (bo jakże to wciąż aktualne)
nie róbcie komiksów za "państwowe pieniądze", a jak już robicie, to musicie je robić grzecznie i spolegliwie.
"państwowe pieniądze" to moje pieniądze i każdego innego podatnika w tym kraju.
płacę -> wymagam, tak samo jak każdy obywatel w tym kraju.
wolnym i demokratycznym, w którym nie można niczego mielić ze względu na widzimisie blogmediów24, bo to nie ich własność.
wqrw
ech...głęboki oddech... wqrw
14 komentarzy:
jakby nie było wyborów za pół roku to by się pies z kulawą nogą za tym nie obejrzał, a tak można się przypierdolić do Tuska o jeszcze jedną chujową rzecz. bo łatwiej zapewnić, że "jakbyśmy byli premierem to by do tego nie doszło" i łatwiej dopilnowć, jak już się będzie premierem, zeby nie doszło, niż dopilnować, zeby nie doszło do kolejnej powodzi.
i na tą nutę śpiewa tez całe internetowokomentarzowe polactwo. nikt nie czytał, ale wina Tuska.
o prosze, juz maja winna (w sensie, ze Maya R. winna jest), Pitera biega z pochodnia, niejaki Girzynski z zapalkami.
"Komiks pelen wulgaryzmow", to jest naprawde "paradne", antologia ma 148 stron i jest "pelna wulgaryzmow"? (az sie z niej wysypuja).
i ten potluczony argument, ktory sie przewija jak mantra w komentarzach: "zmarnowali NASZE pieniadze"...wqrw... to sa tez MOJE pieniadze i nie uwazam, ze zostaly zmarnowane (dopiero je zmarnuja).
blogmedia24 (niejaki "ting-tong"):
"Jeśli chodzi o znajomość artystów za 30 tys. to może kilka o nich słów, „wybitniejsze” dzieła:
Krzysztof Ostrowski – ilustracje do Masłowskiej „Wojna polsko –ruska pod flagą biało czerwona”, w „Machinie” cykl plastelina „Plastelina” – dziwna treść, drapieżnie powyginane linie, jaskrawa kolorystyka. Ani to ciekawe , ani śmieszne, za to wizualnie wpisujące się w linię desingu współczesnych „artystycznych” pism.
Jacek Frąś- zasłynął komiksem o stanie wojennym pt. “Stan”, który wydrukował w formie wkładki “Przekrój”. W komiksie ojciec głównego bohatera (małego chłopca), ginie od kul idioty – jednego z milicjantów , który chciał sobie postrzelać. W ten sposób tragedię walk ulicznych z reżimem Jaruzela, autor zamienia w zbieg okoliczności, nieszczęśliwy wypadek, a lewackie media piszczą z zachwytu.
Jakub Rebelka – kilkanaście lat temu utalentowane dziecko i wielka nadzieja komiksu, dziś gość rysujący komiksy, których bohaterowie zamiast włosów mają na głowie przepraszam za wyrażenie „chuje”. Facet się stacza.
Agata „Endo” Nowicka – rysunki rysowane myszką czyli celowe zakwestionowanie tradycyjnego warsztatu, publikacje – głównie „Wysokie Obcasy”.
Grzegorz Janusz – scenarzysta. Ostatnio w wydanej za pieniądze MKiDN antologi komiksowej „Grunwald”. W jednym ze scenariuszy Janusza z antologii bitwę pod Grunwaldem staczają … mrówki wśród poległych na polu bitwy ciał. W innym wielki mistrz krzyżacki podejrzewa o spisek wszystkich noszących czerwone czapki. W ten sposób gina kolejno : błazen, kat i krasnoludki. Może to i śmieszne. Ale o Grunwaldzie z tych scenariuszy nie dowiemy się niczego.
Pozostali polscy twórcy to naturszczyki.
Genaralnie jak widzę antologie o Szopenie przygotowało wydawnictwo ‘Kultura Gniewu” kierowane przez S.Holcmana. I to polscy i niemieccy związani z tym edytorem wzięli w niej udział.
niejaka "Maryla" odpowiada:
"dziekuję za przybliżenie sylwetek ludzi, którzy "stworzyli" to prostackie badziewie.
Nie warto zapamaiętywac tych nazwisk, nie stworzą NIC CIEKAWEGO.
Ale warto je odnotować, jak ktos będzie chciał kupić dla dziecka komiks."
Jest niezle, tropia lewakow, beda masowe aresztowania i publiczne palenie komiksow (i filmow animowanych):
http://blogmedia24.pl/node/45311
Oj, kumo moja, kumo, straaaaszne rzeczy sie dzejoooom, oj straaaszne!!! Oj, co to bęęęędzie, co to będzie? Dobrodzieeeeja naszego, Tuska kooooochanego, chcom nam zamordooować, jak to kumo nic nie wieeeeeesz? Chaaaaamy ze wsi, za to kumo, oj za to, że jakis komiks o chaaaamach wydał. Trza nam, kuuuuuumo, do sklepu poooobiec i kuraaaka kupić, a krwi z niego upuuuuuścić i urok odpraaaawić. Podobnież, kuuuuuuuumo moja, podobnież, jest za rogiem skleeeeepik nowy, w jenternecie go reeeklamowali, wnuk mi pooookazywał, jakiś Tuuuuuuuurek prowadzi. Kuuuurakami rzuca, darmo sprzeeedaje, zły jaaaakiś taki, ale trza nam iść do nieeeego, może nas nie zamooooorduje i krwi nam nie upuuuuuści, bo nam krwi kuuuuuraka potrzeba, a nie naaaaszej. Chooooćta kumo, może jeszcze nie zamknooooł tego sklepika.
- Dzińdobry, dzińdobry, my chciały kuraka, tylko niech sie pan nie denerwuuuuuuuje, bo my slyszaly, że za darmoooooooo...
"za darmo- umarlo", kuraki po piec zyla za kilo albo won ze sklepu.
A to my puuuudziem do innego sklepika, tam gdzie naaaas miło przywitają, a kuuuuraki niech se pan wsadzi, wieeeeee pan gdzieeee.
Dowidzenia, widzeeeenia...
Że co? Do lodóóóóóóówki niech se pan wsadzi! Że nie ma pan lodóóóówki? A, no to szkoda, szkooooda, kuraki na zmarnowaaaaanie pójdą!
Choćta, kuuuumo, nie gapta sie, bo nie ma na co.
no i odezwało się buractwo ze wsi.
oj tam, jako chlopo-robotnik jestem w stanie zaakceptowac odrobine buractwa.
a jak ta "odrobina" sie rozrosnie to wywale i tyle.
Swoja droga, kolejny fajny motyw, na onecie jednego dnia opisuja wiezienne gwalcenie, sztylem od miotly, pedofila, a nastepnego oburzaja sie "wulgarnym jezykiem" wiezniow w komiksie.
nikt z nich tego nie czytał. nic ich nie obchodzi, ze to więźniowie mówią. oni tylko wiedzą, że jest komiks o Szopenie i jest wulgarny. bo tak powiedzieli w telewizorze.
To nie jest jedyny komiks dostępny on-line. Patryk Mogilnicki wrzucił swoją pracę (scen. M.Powalisz) na bloga.
http://patrykmogilnicki.blogspot.com/
acha, spoko, dzieki mazol, ten komiks tez zostanie zmielony/spalony, zgodnie z wola ludu.
pięknie:
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103454,9155830,Kultura_Gniewu___Zwrocimy_dotacje_za_komiks_o_Chopinie_.html
w komentarzach:
"swiniotop 27 minut temu:
Tacy panowie jak Holcman doprowadzili do zbydlęcenia kultury polskiej. Używają słów powszechnie uznanych za wulgarne i jest to w Polsce karane. Czuje się tym obrażony i domagam się ukarania winnych przez Sąd."
a pod tym:
"pedersdorfer pół godziny temu:
To żadna łaska ze pieniądze zwrócicie ,ale z procentem. Powinniście trafić do pierdla za obrazę polskiej kultury robienia sobie Wulgarnych jaj Debile.Pokażcie swe mądrości swym dzieciom .Uważajcie bo jak was spotkam to kopa w dupę macie pewnego łajzy."
groźby. pięknie.
wypowiedz B.Zdrojewskiego wlasnie dostaje 250 milych komciow na onecie, w kolejnym tekscie "wyrafinowani znawcy" jada po filmowym "Jezu Jerzym", jest niezle i ciekawe co dalej :)
jak to co, tłum z pochodniami wywlecze resztki sfatygowanych komiksów z empiku i spali, a rzad ogłosi nacjonalizację majątków twórców na odszkodowania dla okradzionych czytelników! a Borys Szyc pokaja się i wyrzecze wszelkich związków z Jeżem, ale to nic nie pomoze i juz w niczym nigdy nie zagra, i to będzie jedyny plus z tego.
Prześlij komentarz